www.agilityinfo.fora.pl

Piotr Felczak · Wysłany: Pon 7:30, 23 Sie 2010 Temat postu: 21-22.08.2010 Radom

Tory były z.....ste.
Rzeź niewiniątek ustawiana z uśmiechem na ustach. Miałem wrażenie, że w openach a zwłaszcza w A3 to był rodzaj pojedynku sędziny z zawodnikami. Trup się ścielił gęsto ale jak ktoś już przebiegł tor Alice to miał powody do zadowolenia a jeśli jeszcze do tego płynnie i na czysto to satysfakcja była gwarantowana.
Wszyscy happy mam nadzieję? Zabawa była przednia, przynajmniej patrząc na to z boku.

Halina Pierzchała

Aleksandra Kotala-Palka

Serdecznie dziękuję za bardzo przyjemne zawody. Sędzina przesympatyczna, o torkach zerówkowych mogę powiedzieć że były przyjemne, płynne z pułapkami, momentami wymagające techniki, a momentami umiejętności sprinterskich. Będę je na pewno bardzo miło wspominać zarówno z powodu samych zawodów jak i miłej otoczki.
W tym roku widać pogoda na zawodach musi być ekstremalna albo leje albo grzeje, cóż może trzeba się przyzwyczajać do takiej pogody Wink

Jędrzej Kalinowski

Dzięki za zawody, było jak zawsze bardzo przyjemnie i sprawnie! Oddzielenie części zerówkowej i openowej to był chyba fajny pomysł, podobało mi się skoncentrowanie stresu startowego w krótszym okresie czasu Wink

.

Daria Porebiak

Też dziekujemy za zawody, mimo ze w niedziele totalnie sie rozłożyłam i nie przyszłam, to sobotę zaliczam do bardzo fajnego "dnia" na debiut, nieduzo ludzi, sprawnie i szybko, bardzo przyjemnie sie biegało i jestem bardzo zadowolona:)

PS: Trzeba zgłosic do władz miasta, że owady z tego lasku, jak mrówki i pająki, próbuja przejac kontrole nad ludzmi. Jesli będą rozprzestrzeniac sie w takim tempie jak po nas, psich klatkach itp to za rok w Radomiu beda mieszkac same owady, a miasto zamieni sie w mrowisko Laughing

Piotr Felczak

Baaaaaaaaardzo mi się tory tej sędziny podobają. Kombinuje na całego i do tego świetnie potrafi improwizować. Co prawda ominęły nas zawody warszawskie, tam ponoć był hardcore ale w czerwcu byliśmy u niej na juniorskich zawodach w Czechach i A3 też była bardzo wymagajaca. Tak powinno być.

Marzena Brzeska Jasiuk

Witam
Zawody ok. Podział na zerówki i resztę super Very Happy

.
W niedziele jak nigdy byłam wcześnie w domku.

Dla mnie udane 2X łapka do A3. I Very Happy

już jesteśmy w A3. Jeszcze tylko wpis w książeczkę.

Bardzo sprawnie rozdawane nagrody i książeczki.

Co do sędziny - specyficzna to ona jest - z lubością wykasza wszystkie A3 Very Happy

Jumpingi ciekawe Wink

, i ten krótki tunel 3m, który rozwalał cały plan Wink

Pozdrawiam
Marzena Kawa i Neska

Monika Szpakowska

Trójmiasto melduje, że dojechało szczęśliwie przed północą - mimo burzy pod Grudziądzem i zalanego przejazdu pod wiaduktem przed Tczewem. Dziękujemy organizatorom za oddzielenie zerówek od openów. Jakby nie patrząc mogliśmy ruszyć parę godzin wcześniej.

Dziękujemy organizatorom za miłe zawody i torki ze smaczkiem - baaaaardzo mi się podobały. Płynne z podpuchami - po prostu miodzio ! Praktycznie rzecz biorąc każdy bieg można było zupełnie inaczej zaplanować sobie do biegania. W niedzielę jumping open skończyło tylko 5 psów - najbardziej wciągał tunel ustawiony blisko wyjścia ze slalomu. Nawet jak pies zrobił slalom lub udało się go odwołać i człowiek się odprężył, to i tak wykładał się w innym miejscu Laughing

Na długo pozostanie mi w pamięci figlarny uśmiech Alice podczas układania torków - co by Wam tu jeszcze dorzucić Twisted Evil

Na stadionie dużym plusem były krzaki, które dawały cień, minusem - mnóstwo rzepów oraz duże ilości pająków i szczypawek, które próbowały zadomowić się także w naszym namiocie Laughing

Pająki były różnej maści i kolorów, np. takie piękne zielone krzyżaki, które idealnie komponowały się z zielonymi namiotami Wink

Bożena Ludwig

Ja również dziękuję za fajne zawody Smile

Torki openowe, mimo że miejscami dla nas jeszcze zbyt trudne (ten wsysający ze slalomu tunel Rolling Eyes

), a jedynki... cóż... powiedzmy, że nie do końca planowałam przywiezienia do domu więcej łap niż pies mieć powinien, no ale może faktycznie nie ma co zwlekać, trza iść do przodu Laughing

Dzięki za sympatyczne nagródki w egzaminach, i w ogóle za miłą atmosferę, której nawet wątpliwe "uroki" wystawy (np.urok bezmyślności niektórych właścicieli azjatów... Rolling Eyes

) nie potrafiły nam zepsuć.

Mam trochę zdjęć z pierwszego dnia z zerówek, postaram się szybko wrzucić.

Piotr Felczak

Pomysł z rozdzieleniem czasowym zerówek od openów bardzo dobry. Pozwala na szybsze prezestawianie torów i skraca czas pobytu na zawodach. Wyjatkiem są "nieszczęśnicy" posiadający psy w skrajnych klasach ( 0 i A3) co nam niestety sie przytrafiło ...ale nie narzekamy, sami chcieliśmy.

Magdalena Darowska

Bardzo dziękuję za super zawody. Co prawda był to nasz pierwszy raz, ale jeżeli wszystkie zawody są takie, to warto w to się bawić Smile

Wando, dzięki za namówienie mnie Laughing

Wszystkim fortowcom i innym osobom, z którymi mile spędziłam czas również dzięki.
Jeszcze wiele pracy przed nami.

Do zobaczenia na kolejnych zawodach.

Klaudia Szymańska

Fotki

Klaudia Szymańska

Gosia Jamiołkowska

Bardzo mam było miło uczestniczyć w zawodach Smile

Pogoda i humor dopisały.
Szczególnie dlatego iż Arabeska "nabyła" aż trzy łapki do A3 oraz pokonała biegi openowe Smile

Super pomysł z rozdzieleniem klas.

Magdalena Łabieniec

Klaudia świetne zdjęcia, jak zwykle - powinnam dodać Wink

Dziękuję za Avuchę Smile